niedziela, 6 marca 2011

W pierwszym rzędzie

Wielce zasłużona w dziedzinie promowania kanadyjskiej muzyki w Krakowie (i Warszawie) jest agencja Front Row Heroes, która kręci się dzięki działalności Cypriana Busia i Emi Barabasz. To dzięki nim w ostatnich latach mogliśmy ekscytować się i przeżywać chwile szczęścia na koncertach ukochanego Sunset Rubdown i Basi Bulat. Tej wiosny FRH znów nie zawodzi i ku naszej radości, sprowadza zespół Handsome Furs na dwa występy: 5 maja w krakowskiej Łaźni Nowej i dzień później w Cafe Kulturalnej (Warszawa).

Dlaczego ogłoszenie przyjazdu Handsome Furs to takie wydarzenie?
Wbrew pozorom nie tylko dlatego, że założycielem projektu jest Dan Boeckner, ważna persona i gwiazda zespołu, którego nie wypada nie znać i trudno nie kochać: Wolf Parade. Muzyka HF broni się sama - a gdyby nawet tak nie było, zawsze liczyć można na żywiołowe show sceniczne w wykonaniu drugiej połówki Boecknera - pięknej Alexei Perry.




Do zobaczenia!
(A o Front Row Heroes można przeczytać w krakowskim wydaniu Gazety Wyborczej - tutaj)

Brak komentarzy: